Profil użytkownika Slappy08

Slappy08 obserwuje nowego użytkownika: Slappy08
Slappy08 obserwuje co pisze doktor_pueblo
Slappy08 obserwuje nowego użytkownika: Slappy08
Slappy08 obserwuje co pisze doktor_pueblo
Slappy08 dodał(a) zdjęcie osoby: Slappy08
Slappy08 skomentował(a): Slappy08

Róża (6)

Ciężko jest zawrzeć sarkazm w mowie pisanej. Sarkazmem było oczywiście stwierdzenie o awangardowych zapędach Smarzowskiego. Podsumowując naszą dyskusję na pewno można wyciągnąć wniosek, że Smarzowski robi filmy dobre, pobudzające do refleksji. Nie zależnie od tego jakiej jakości technicznej one są to na pewno nie zostawiają widza obojętnym a nawet zawierają dodatkowy smaczek pobudzający do dyskusji.
Slappy08 skomentował(a): Slappy08

Róża (6)

Jest ta jedna scena która zostawia ogromną lukę w całym filmie. Przemoc w tym filmie jak najbardziej pasuje i mi nie przeszkadza. Tylko, że w tym jednym przypadku z niczego ona nie wynika.
Slappy08 skomentował(a): Slappy08

Róża (6)

Jeśli zamierzeniem reżysera było to aby Zdzisław Dziabas uderzył swoją żonę Bożenkę (Dom Zły), nie poprzedzając tej sceny żadnym logicznym ciągiem przyczynowo-skutkowym to swój cel osiągnął. Być może Smarzowski próbuje tym samym przemycić odrobinę kina awangardowego do swoich produkcji. W tajemnicy przed wszystkimi prowadzi eksperyment mający na celu sprawdzenie tolerancji widza na okropną jakość swoich filmów. Wątpię żeby tak było. Prędzej uwierzyłbym w to, że ITI skróciło jego film niż że zrobił
Slappy08 skomentował(a): Slappy08

Róża (6)

Rzeczywiście trochę pominąłem błędy techniczne w "Weselu" ale naprawdę twierdzę że był to najlepszy jego film. Dlaczego? Dlatego, że moja wypowiedź nie odnosi się tylko i wyłącznie do technicznego aspektu filmu. W "Weselu" wszystkie minusy produkcji odchodzą w niepamięć jeśli się za nie podstawi chociażby genialny scenariusz, świetną grę aktorską czy nawet oryginalność pomysłu. "Wesele" biję na głowę "Róże" właśnie tymi plusami które wymieniłem. I nie uważam, że najlepiej zrobionym (pod względem
Slappy08 napisał(a) o: Slappy08
Róża (2011)

Wygląda na to, że zaledwie co drugi film Smarzowskiego jest dobrze zrobiony. Po ogromnym rozczarowaniu jakie przyniósł mi "Dom Zły" widać sporą poprawę. Dalej najgorszym elementem wszystkich jego filmów jest montaż. Dziwne, szybkie cięcia wprawiają w lekkie zagubienie, a i są momenty w których widać jakby kamera się zacięła ukazując scenę, która nie wiadomo z czego wynikła. Podobnie było właśnie w "Domu Złym", tyle że tam ten nieład Smarzowski doprowadził do tego stopnia, że wyglądało to jakby zgubiono nie tylko jedną scenę ale całą sekwencję filmu. Według mnie najlepszym elementem "Róży" były bez wątpienia zdjęcia i gra aktorska Agaty Kuleszy. Jako najgorsze mogę wymienić montaż i mdłą muzykę.